Im bardziej zbliżamy się do końca sezonu, tym mniej wiemy. Na czele stawki mamy dwóch wyraźnych pretendentów do mistrzostwa, jednak prawdziwa batalia rozgorzała w walce o najniższy stopień podium.
Stachura, Hubacz, Szymański, Piekarek… duety Red Bulla i Mercedesa zarezerwowały na wyłączność pozycje od 3 do 6, mieszcząc się w przedziale zaledwie 10 punktów. Jeszcze bardziej pikantnie prezentuje się tabela konstruktorów – po 8 rundach Red Bull (P2) wyprzedza swojego arcyrywala tylko o 3 oczka.
Dwie legendarne stajnie zgodnie zapowiadają, że poniedziałkowe GP Australii będzie początkiem szturmu na pozycję lidera klasyfikacji konstruktorów i podium tabeli kierowców. Te mocne słowa trzeba będzie jednak potwierdzić w walce, z której tylko jeden zespół może wyjść zwycięsko.
Stachura i Szymański czy Hubacz i Piekarek – któremu teamowi kibicujecie? Otrzymaliśmy przecieki, że fankluby Mercedesa i Red Bulla mobilizują swoje ekipy na transmisję GP Australii w poniedziałek o 19:45. Z tej przyczyny komisarz ligi Michał Bątorek ogłosił jutrzejszy wyścig streamem podwyższonego ryzyka, i skierował do moderacji czatu dodatkowe siły porządkowe. Ponadto, odpalanie rac przed monitorem będzie dozwolone wyłącznie podczas ceremonii dekoracji. Do zobaczenia na Twitchu Scigalka_TV!
