Denley GP Austrii | Cierpliwość na wagę triumfu!

Precyzja, a nie pośpiech okazały się kluczowe podczas rywalizacji na Red Bull Ringu. Ta dewiza przyświecała Szymonowi Łukomskiemu, który spokojnie poczekał z pit stopem, aż tor zostanie odpowiednio mocno zroszony pod przejściówki. Efekt? Kolejna wygrana nad Piotrem Stachulcem.

Obrońca tytułu może sobie tylko pluć w brodę, a za szybki box na przejściówki, tuż przed którym objął prowadzenie, okazał się początkiem problemów. Piotr dostał bowiem karę czasową za „heroiczną” obronę na finiszu rywalizacji, co zepchnęło go na 5 miejsce. Tym samym Łukomskiego na podium uzupełnił Kamil Stachura i rewelacja GP Austrii – rezerwowy Kuba Kozłowski!