F3 | Arcymistrzowska obrona złotej korony wśród konstruktorów. Aston Martin nie opuszcza tronu najlepszej ekipy!

Była to tylko kwestia czasu. Fenomenalna dyspozycja duetu Kozłowski – Jasiak od początku sezonu zwiastowała ogromny apetyt na obronę trofeum mistrzowskiego wśród ekip. Trudno opisać te 10 wyścigów, które bardzo często nosiły miano „doskonałych”. Dzisiejsze zmagania w Arabii Saudyjskiej podsumowały w sposób kompletny całosezonową dyspozycję zespołu z Silverstone.

Czym byłyby wyniki bez duetu Aston Martina na czele? Pomimo startu na tyłach pierwszej dziesiątki, każde kolejne okrążenie zwiastowało wybitny występ. Istotną rolę odegrały samochody bezpieczeństwa, które po raz kolejny wymagały najwyższej czujności – cechy największych. Największy był Aston. Najwięksi byli Olivier Jasiak i Jakub Kozłowski. Największy duet w historii SOL F3? Po dzisiejszym rozstrzygnięciu wielu nie ma wątpliwości!

Trzecie miejsce zajął Kacper Piekarczyk, który po raz kolejny nawiązał do dobrych wyników z początku sezonu. Bezcenne punkty pozwoliły zbliżyć się, w klasyfikacji generalnej, do szóstego Jarosa i rozbudzić nadzieję na walkę o TOP5.

Wyniki wyścigu prezentują się następująco
1. Kozłowski
2. Jasiak
3. Piekarczyk
4. Biega
5. Piasecki
6. Niewiadomski
7. Zientała
8. Makówka
9. Mikoda
10. Drzewicki
11. Irzyński
12. Kozak
13. Pokornicki
14. Jaros
15. Radzio (DNF)
16. Trzeciecki (DNF)
17. Iżycki (DNF)
18. Olejniczak (DNF)
19. Onik (DNF)
20. Magiera-Gorzka (DNF)