Prowadzące przez niemal cały drugi stintu trio Stachura, Stachulec i Łukomski szykowali się do finalnej bitwy na finiszu zmagań, a tymczasem na czele do mety dojechał jedynie lider mistrzostw! Pomiędzy Kamilem i Piotrem doszło do kolizji, która wpuściła na podium Zamaro i Hubacza.
Stachulec i Stachura zderzyli się na początku 3 sektora, a więc w najszybszej sekcji toru Losail. O wszystkim zdecydowała ilość ERSu, której u Kamila było najmniej. Czy ich kolizja pieczętuje tytuł Szymona?
Na takie osądy za wcześnie, jednak los mistrzostw nie leży już wyłącznie w rękach Piotra. Nawet same zwycięstwa nie zagwarantują zawodnikowi McLarena obrony tytułu – musi liczyć on na potknięcia Łukomskiego!
