Aston Martin | Zaczyna się nowy rozdział zespołu. Czy Kensy zostanie w nim głównym bohaterem?

Aston Martin był w SOL utożsamiany z niezwykle popularnym duetem Krutul-Michalczuk. W S7 weterani przeżyli swoje chwile chwały (brązowy medal Krutula!), jednak kampania jesienna przypominała zderzenie czołowe z sekcją zamkową w Baku. Krystian Michalczuk odwiesił kask na kołku i cieszy się zasłużoną emeryturą. Dawid Krutul nadal nie składa broni – przesiadkę z pada na kierownicę opłacił degradacją do niebieskiego splitu, jednak z każdym treningiem zbliża się do dawnej prędkości.

O historii nie myśli Lawrence Stroll, który blamażu musi na nowo poukładać zielone klocki. Nowy szef zespołu Mike Krack po raz pierwszy przygotowuje zespół od samego początku, zarządzając w Silverstone solidne wietrzenie siedziby. Liderem nowej ery Astona ma zostać Daniel Kensy, który z niedosytem zakończył swój dwuletni romans z Alpine. We francuskiej stajni Kensy pozostawał w cieniu swoich drużynowych partnerów bijących się w wadze ciężkiej – Szymona Wiatra i Eryka Szymańskiego.

Co znamienne, największy błysk formy w ścigałkowej karierze (P3) Kensy zaliczył właśnie w Silverstone, domu GP Wielkiej Brytanii i siedziby Aston Martina. Przypadek, a może omen?

Nowym partnerem Kensego został obiecujący Kamil Pająk, który podczas eliminacji utkał sieć prowadzącą z SOL F3 prosto do czerwonego splitu. Na pierwszy rzut oka młodzieżowiec wydaje się być na straconej pozycji. Nie raz obserwowaliśmy, jak boleśnie z realiami SOL F1 zderzały się prominentne nazwiska z bezpośredniego zaplecza. Pamiętajmy jednak, że przepustki do najwyższego splitu nie znajduje się w paczce chipsów. Kamil Pająk ukończył Turniej Barażowy na siódmej lokacie, pokonując tym samym 243 innych simracerów F1 22, którzy stanęli w szranki eliminacji sezonu 9.

Wśród kibiców ulubionej marki Jamesa Bonda nie brakuje opinii, że nowy nabytek Aston Martina może zaskoczyć lekceważących go rywali… a przede wszystkim autorów ocen Power Rankingu na kartach SOL!

Piotr Stachulec i Szymon Wiatr w jednym zespole! Czy nowy dream team wywróci układ sił w SOL?Next