Williams stawia na Morawiaka! Tomasz Łobodziec przejmuje fotel Kacpra Trzmiela

Już w pierwszym dniu okienka transferowego swoje karty odsłoniła stajnia z Grove. W minionym sezonie Williams zagrał va banque, dając szansę odbudowy będącym w dołku talentom. Był to strzał w dziesiątkę – Franciszek Morawiak i Kacper Trzmiel wywindowali zarówno legendarny zespół (P5 w „generalce”), jak i swoje własne akcje na rynku transferowym.

Lepsze pieniądze, sportowa ambicja, a może atmosfera w zespole? Fani wciąż SOL spekulują, dlaczego Trzmiel nie przedłużył kontraktu z Williamsem. Zupełnie inną drogę obrał Franciszek Morawiak, który wraz z Tomaszem Łobodźcem zostali zaprezentowani jako pierwsi kierowcy Dywizji 1 w sezonie 10 SOL Formula.
Morawiak z miejsca wszedł w rolę niekwestionowanego lidera zespołu. Trzykrotny zdobywca podium w sezonie 9 zostawia za sobą łatkę „młodego zdolnego”, stawiając za cel utrzymanie Williamsa w górnej części środka stawki.

Jego nowym partnerem został pozyskany z Dywizji 2. Tomasz Łobodziec, srebrny medalista sezonu 9. Młody kierowca na zapleczu elity zasmakował zwycięstwa, dwukrotnie stawał również na najniższym stopniu podium. Nazwisko Łobodźca przewijało się w spekulacjach na temat składu zespołów z czołówki, dlatego transfer do Grove stanowił małe zaskoczenie. Jak tłumaczy sam zawodnik, decydującym czynnikiem była mentalność rozwoju, którą wprowadził do zespołu Franek Morawiak. Williams dowiódł, że stanowi najlepsze środowisko do szlifowania talentu – bez presji towarzyszącej gigantom.

Jeśli duet Morawiak-Łobodziec utrzyma ubiegłoroczne tempo błękitnego bolidu, będzie to dowód sportowej dojrzałości zawodników. Jedno nie ulega wątpliwości – po sukcesie wakacyjnej serii „Streamerów SOL” Williamsa i Morawiaka dopingowała będzie rekordowa liczba nowych fanów zespołu!